Jack Daniel’s Old No. 7
Tennessee Whiskey.
Jack Daniel’s to amerykański produkt, który pochodzi z Lynchburga w stanie Tennessee, stąd Tennesse Whiskey. Jack pojawił się już na blogu przy okazji nabycia przez Dom Whisky w Jastrzębiej Górze całej beczki (link do postu nt. tego wydarzenia).
Jack Daniel’s Old No. 7 – wszyscy go dobrze znamy, jego popularność w Polsce stale rośnie i często można go spotkać na wszelkich imprezach, z colą, lodem i w innych drinkach. Dziś postanowiłem sprawdzić jak smakuje bez rozwadniania.
K: bursztynowy;
N: bardzo słodko, wanilia, karmel, krówka, miód, ale też lekko kwaskowo, jakby dwie krople cytryny, do tego też grejpfrut, skórka pomarańczowa i delikatne alkoholowe drażnienie nosa, gdzieś w oddali też ślady dymu lub węgla drzewnego, a może to tylko taka autosugestia 😉 ;
S: tu też jest słodko z wanilią i karmelem, ale też mam dojrzałego grejpfruta, kandyzowaną pomarańczę i dotyk limonki, dalej imbir i nasilająca się goryczka;
F: raczej krótki z grejpfrutem.
Punktacja: 77.
Jack Daniel’s Old No. 7 to dobra whiskey, nadaje się popijania bez rozcieńczania, ale jeśli chcecie go zmieszać, to oczywiście nadaje się do tego wyśmienicie.
Punktacja opiera się na moich wrażeniach i odczuciach, stąd jej charakter jest oczywiście subiektywny.
Jeśli chcesz się ze mną skontaktować, uzyskać konkretną informację lub po prostu się przywitać, nie krępuj się wysłać wiadomości na adres blog@lukloveswhisky.pl.
4 komentarze
Sebastian
18 grudnia 2016 / 20:48
Najfajniejsza w tym trunku jest butelczyna, zwłaszcza litrowej wersji 😉
LukLovesWhisky
21 marca 2017 / 20:17
Rzeczywiście butelka bardzo charakterystyczna, nie sposób jej pomylić.
ŚO
7 czerwca 2017 / 20:30
Mi nie smakował. Chyba, że wersja w litrowej butelce z lotniska różni się od tej 0,7. Jedynie do podania w wersji zmieszanej.
Zdecydowanie lepszy do popijania bez rozcieńczania jest Gentleman Jack czy choćby JB Double Oak. O Devils Cut nie wspominam bo to inna liga.
Generalnie około tej ceny znaleźć można coś lepszego. Lub też warto trochę dopłacić i kupić coś co napisałem powyżej.
LukLovesWhisky
13 czerwca 2017 / 19:11
Generalnie, litrowy z lotniska nie powinien się różnić.