Glenfiddich Rich Oak
40% ABV, 14 years old.
O kilku Glenfiddichach udało mi się już napisać np. Snow Phoenix, Age of Discovery 19 years old Red Wine Cask Finish. Wiele jeszcze pozostało do opisania. Miałem także okazję odwiedzić destylarnię, skąd mam miłe wspomnienia.
Dziś zdecydowałem się sięgnąć po Rich Oak, którego kupiłem z trzy, cztery lata temu na lotnisku, stąd litrowa butelka. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że to NAS (no age statement), ale nie, bardziej dokładna analiza etykiety wskazuje na 14 lat. Do tego finiszowanie w nowych amerykańskich i hiszpańskich beczkach. Stosowanie nowych beczek do starzenia whisky to ostatnio coraz częściej wykorzystywana metoda. Niestety tylko 40% ABV, pewnie barwienie karmelem i filtracja na chłodno.
N: na początku bardzo przyjemny, świeży, kwiatowy, owocowy; dojrzały ananas, dalej kremowa wanilia, delikatne nutki rabarbaru, dotyk dębu, a nawet figi i daktyle – pierwotne zapachy stosunkowo szybko odparowują, w zamian pojawia się więcej świeżego drewna, ścinki drewniane, toffi, karmel, wanilia i jabłko,
S: spory wpływ drewna, dębowa ostrość, imbir, dojrzałe czerwone owoce kończące się dębową goryczką, czekolada, kakao i figi, trochę też brzoskwini i nektarynki, słodki z gotowanymi jabłkami, goryczka stale nasila się,
F: średnio długi z goryczką i lekkim iskrzeniem.
Punktacja: 82.
Ciekawy eksperyment z różnymi typami beczek. Chciałbym spróbować tej whisky z 46% ABV i unchillfiltered. Myślę, że pierwotny zapach byłby wtedy trwalszy, a finisz dłuższy. Nie dolewałem wody.
Punktacja opiera się na moich wrażeniach i odczuciach, stąd jej charakter jest oczywiście subiektywny.
Jeśli chcesz się ze mną skontaktować, uzyskać konkretną informację lub po prostu się przywitać, nie krępuj się wysłać wiadomości na adres blog@lukloveswhisky.pl.